Nadal panuje zmowa milczenia na temat przyczyn pożaru w spalarni odpadów w Olsztynie (ITPOK), który wybuchł w nocy z 18 na 19 lutego. Próbował tę zmowę przerwać w środę 28 lutego radny PiS Jarosław Babalski. Zgłosił na sesji Rady Miasta Olsztyna wniosek o udzielenie przez prezydenta Piotra Grzymowicza informacji nt. tego pożaru. Niespodziewanie wniosek przeszedł stosunkiem głosów 13 do 12. Na tak poważny wypadek jak pożar, w "najnowocześniejszej spalarni w Europie", jak mówi prezydent Olsztyna, z osób pełniących funkcje publiczne nie zareagował do tej pory nikt poza radnym Jarosłąwem Babalski, żaden z naszych posłów, ani posłanka Urszula Pasławska z PSL, przewodnicząca sejmowej komisji klimatu, ani posłanka PiS Iwona Arent, ani poseł PO z Olsztyna Janusz Cichoń, ani poseł SLD z Olsztyna wiceminister Marcin Kulasek, ani marszałek województwa Marcin Kuchciński z PO.
Informacja polegała na tym, że prezydent stwierdził, że nic nie wie, ponad to, co pojawiło się we wspólnym Oświadczeniu prezesów spółek, MPEC Konrada Nowaka (która reprezentuje interesy gminy) i „Dobra Energia dla Olsztyna” (właściciel spalarni) Krzysztofa Witkowskiego, z którego nic nie wynika.
Czytamy w nim, że trwa wyjaśnianie przyczyn oraz, że
„Z przeprowadzonych wstępnych oględzin instalacji wynika, że uszkodzeniu uległ niewielki jej fragment w postaci jednego silosu oraz jego oprzyrządowania. Doszło też do miejscowych uszkodzeń i powierzchniowych zabrudzeń elementów elewacji budynków w bezpośrednim otoczeniu silosu. Oszacowanie kosztów naprawy instalacji będzie możliwe po dokonaniu pełnych oględzin i przeprowadzeniu niezbędnych analiz przez likwidatora szkody powołanego przez ubezpieczyciela”.
"Nastąpił wybuch"
Dopiero prezydent udzielając po sesji wypowiedzi Radiu Olsztyn uchylił rąbka tajemnicy. Powiedział, że przebieg zdarzenia jest dobrze znany.
„- To wystąpiło tylko w jednym zbiorniku, do którego są przekazywane popioły po spaleniu. Tam powstała zbyt wysoka temperatura i została powiadomiona straż pożarna. Straż przyjechała, rozpoczęła swoje działania i w momencie, gdy prowadziła te działania, nastąpił wybuch, który de facto zniszczył ten zbiornik – opisywał prezydent reporterowi radia.
Prezydent zapewnił, że:
To wydarzenie nie ma i nie będzie miało wpływu na zatrzymanie w jakikolwiek sposób inwestycji czy produkcję ciepła. Według informacji uzyskanych od prezesa MPEC-u może to przesunąć się o jeden miesiąc – powiedział prezydent Grzymowicz.
Nadal więc nie wiemy:
1 Dlaczego w silosie na popiół powstała zbyt wysoka temperatura (jaka?)
2. Dlaczego nastąpił wybuch? W sąsiedztwie są dwa zbiorniki z gazem. Czy przy silniejszym wybuchu te zbiorniki znalazłyby się w jego strefie?
Prezydent Piotr Grzymowicz nie może twierdzić, że nic nie wie, gdyż jako organ wydał decyzję środowiskową i to trzykrotnie dla tej inwestycji ("Następnie w dniu 21.03.2023 r. wpłynęło do tut. Organu pismo wnioskodawcy przekazujące kopię decyzji Prezydenta Olsztyna z dnia 16.01.2023 r., znak: SD.6220.70.2022.MJ zmieniającej decyzję znak: SD.6220.15.2015.MJ z dnia 22.15.2015 r. zmienionej decyzją znak: SD.6220.25.2021 z dnia 20.07.2021 r. o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na „Budowie instalacji termicznego przekształcania frakcji palnej powstałej w wyniku przetworzenia odpadów komunalnych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w Olsztynie przy ul. Bublewicza, działki nr 89-25/11, 89-25/12, 89-25/3, 94-6/15, 94-6/16, 94-6/2,94-6/3”)."
Poniżej pytania, które wysłałem do prezesa Krzysztofa Witkowskiego, do WIOŚ, Straży Pożarnej i Policji i na które nadal czekam na odpowiedzi.
Pytania do prezesa „Dobra Energia dla Olsztyna” Krzysztofa Witkowskiego:
1. Kiedy rozpoczął się proces spalania odpadów komunalnych w ITPOK? Na stronie Urzędu Miasta w Olsztynie czytamy: „Rozruch rozpoczął się w połowie grudnia. Od tego momentu do ITPO przywożone są odpady, które zasilają kocioł (…). Instalacja zostanie oddana do użytku w połowie czerwca tego roku” . Natomiast w pozwoleniu zintegrowanym czytamy: „Proces rozruchu kończy się, gdy podana zostanie pierwsza partia odpadów”. W tym momencie muszą zostać wyłączone palniki gazu w kotle. Wobec tego, w jakiej fazie była spalarnia w dniu 18 lutego: rozruchu i eksploatacji, skoro na filmie zrobionym przez TV Olsztyn podczas wizyty studyjnej dziennikarzy w dniu 1 lutego 2024 roku (nie zaproszono na nią "Debaty") słyszymy informację, że „W miniony weekend spalono 1100 ton odpadów”. Na stronie ratusza podano: „Instalacja może przerobić 15 ton śmieci na godzinę”. Natomiast w pozwoleniu zintegrowanym czytamy: „Wydajność godzinowa linii technologicznej przy nominalnej wartości opałowej wynosi 13,8 ton na godzinę” Skąd ta rozbieżność?
2. Jaką ilość odpadów spalono przed pożarem w silosie z popiołem 18 lutego?
3. Jaka była ilość pospalarniowego popiołu w silosie w chwili pożaru? Czy w popiele były resztki niedopalonego plastyku?
4. Czy popiół ten podlegał procesowi oczyszczania?
5. W który dokładnie silosie wybuchł pożar – proszę o podanie jego numeru). Czy ten opisany w pozwoleniu zintegrowanym z kodem 19 01 11 „Wytwarzany w trakcie termicznego przekształcania odpad, nie jest magazynowany w budynku nr 3, tylko transportowany do budynku nr 15 gdzie będzie poddawany dalszej mechanicznej obróbce (…). Magazynowanie odpadów w budynku nr 15 będzie odbywało się w dwóch boksach o kubaturze ok. 400 m3 każdy. Czy też pyły z kotłów zawierające substancje niebezpieczne o kodzie 19 01 15, które mają trafiać do silosu o pojemności 212 m3 zlokalizowanym na terenie ITPFP w miejscu oznaczonym nr 26.
6. Czy w okresie rozruchu technologicznego spalarni włączone były filtry emisji spalin?
7. Gdzie docelowo trafią popioły i żużel z zawartością metali ciężkich oraz dioksyn i furanów oraz zawartość worków filtracyjnych (co jaki czas filtry będą wymieniane?) Czy spółka ma już podpisane umowy na odbiór popiołów i żużli i z kim?
8. Czy spalarnia wyposażona jest w system sygnalizacji pożarowej, połączony z obiektem Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie?
9. Czy w silosach, do których zrzucany jest popiół zainstalowane są czujniki temperatury? Czy zadziałały w chwili pożaru? W jaki sposób pożar został dostrzeżony?
10. W pozwoleniu zintegrowanym czytamy: „Odżużlacz będzie usytuowany pod zsuwnią popiołu z rusztu i będzie chłodził oraz odprowadzał nagromadzony żużel z rusztu. Pomiędzy odżużlaczem a zsuwnią zamontowany będzie kompensator. Kąpiel wodna w odżużlaczu zapewniać będzie redukcję pylenia. Popiół z rusztu będzie odprowadzany bezpośrednio do miejsca magazynowania żużla przed poddaniem go procesowi waloryzacji”. Czy przed pożarem wszystkie te etapy działały, zwłaszcza „kąpiel wodna”?
11. Czy obecnie instalacja jest wyłączona z eksploatacji (nie odbywa się proces spalania) i ile może potrwać przerwa oraz czym ta przerwa jest spowodowana?
12. Jakie są straty fizyczne, a jakie finansowe w wyniku pożaru (co składa się na straty fizyczne a co na finansowe)?
13. Jak przewiduje umowa spółki „Dobra Energia dla Olsztyna”, kto poniesie koszty tej straty? Czy spółka była ubezpieczona na wypadek pożaru i na jaką kwotę?
14. Czy spalarnia prowadzi non stop monitoring zawartość pyłów, CO2, tlenku azotu, dwutlenku siarki, dioksyn i furanów emitowanych do powietrza? Czy spółka ma obowiązek publikowania danych z monitoringu na stronie internetowej?
15. Proszę o raport na temat przyczyn pożaru popiołów.
Pytania do WIOŚ:
1. Kiedy rozpoczął się proces spalania odpadów komunalnych w ITPOK? Urząd Miasta informuje, że „rozruch spalarni rozpoczął się w grudniu 2023 roku i potrwa do czerwca 2024 roku”. Natomiast w pozwoleniu zintegrowanym czytamy: „Proces rozruchu kończy się, gdy podana zostanie pierwsza partia odpadów”. Wobec tego, czy spalarnia w chwili pożaru była w fazie rozruchu czy normalnej eksploatacji? Czy WIOŚ był zawiadomiony przez spółkę o dacie rozpoczęcia rozruchu spalarni (spalania odpadów)? Czy spółka ma taki obowiązek?
2. Jaką ilość odpadów spalono do dnia pożaru 18 lutego?
3. Jaka była ilość pospalarniowego popiołu?
4. Czy popiół ten podlegał procesowi oczyszczania?
5. W którym dokładnie silosie z popiołem doszło do pożaru: czy w tym opisanym w pozwoleniu zintegrowanym z kodem 19 01 11 „Wytwarzany w trakcie termicznego przekształcania odpad, nie jest magazynowany w budynku nr 3, tylko transportowany do budynku nr 15 gdzie będzie poddawany dalszej mechanicznej obróbce (…). Magazynowanie odpadów w budynku nr 15 będzie odbywało się w dwóch boksach o kubaturze ok. 400 m3 każdy. Czy też pyły z kotłów zawierające substancje niebezpieczne o kodzie 19 01 15, które mają trafiać do silosu o pojemności 212 m3 zlokalizowanym na terenie ITPFP w miejscu oznaczonym nr 26.
6. Czy Inspektorzy pobrali próbki popiołu celem sprawdzenia pod kątem zawartości metali ciężkich oraz dioksyn i furanów?
7. Czy Inspektorzy sprawdzili, czy w okresie rozruchu technologicznego spalarni włączone były filtry?
8. Czy na kominie zainstalowane są urządzenia do ciągłego pomiaru poziomu spalin i emisji i w trybie on line te pomiary trafiają zdalnie do WIOŚ? Czy spółka ma obowiązek publikowania danych z monitoringu na stronie internetowej?
9. W jaki sposób i ile razy w roku WIOŚ ma obowiązek weryfikowania raportów spółki z monitoringu emisji gazów do powietrza oraz z zawartości metali ciężkich oraz dioksyn i furanów w popiele i żużlu pospalarniowym?
10. Czy WIOŚ ma prawo do niezapowiedzianej kontroli w spalarni, celem sprawdzenia, czy filtry gazów pospalarniowych system oczyszczania spalin i żużlu jest faktycznie włączony w okresie rozruchu?
11. Gdzie docelowo trafią popioły i żużel oraz zawartość worków pofiltracyjnych?
12. . Czy spalarnia wyposażona jest w system sygnalizacji pożarowej, połączony z obiektem Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie?
13. Czy znacie Państwo prawdopodobną przyczynę pożaru popiołów?
14. Czy obecnie instalacja jest wyłączona z eksploatacji (nie odbywa się proces spalania) i ile może potrwać przerwa?
15. W rozmowie telefonicznej z panią inspektor Barbarą Nalepą dowiedziałem się, że w momencie zawiadomienia przez straż pożarną o pożarze Pani Dyrektor nie miała kogo posłać do spalarni, gdyż wszyscy inspektorzy byli w terenie. Czy w przypadku pożarów, które mogą skutkować poważnym zatruciem środowiska a co za tym idzie, być poważnym zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzi, WIOŚ nie powinien dysponować dyżurnym inspektorem?
Pytania do Komendanta KM PSPoż w Olsztynie:
Proszę o raport po zdarzeniu w dniu 19 lutego 2024r. Na terenie Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów prowadzonej przez spółkę „Dobra Energia dla Olsztyna oraz o operat przeciwpożarowy i postanowienia Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie z dnia 15.07.2022 r., znak: MZ.5513.19.2022.1 oraz z dnia 29.09.2023 r., znak: MZ.5213.19.2022.5.
1. Czy ITPOK Olsztyn wyposażony jest w system monitoringu i sygnalizacji ppoż? Czy jest on podłączony do KM PSPoż w Olsztynie (czy zgodnie z pozwoleniem zintegrowanym musi był podłączony?) Czy w dniu pożaru 18 lutego ten system zadziałał?
2. Czy Państwowa Straż Pożarna przed wystąpieniem pożaru w ITPOK Olsztyn przeprowadziła czynności kontrolno-rozpoznawcze w ramach odbioru obiektu (ów) i dopuszczenia ich do użytkowania, jako organ właściwy do zajmowania stanowiska w sprawie zgodności wykonania obiektu z projektem i przepisami w zakresie ochrony ppoż.?
3. Czy przeprowadzone czynności po ugaszeniu pożaru wykazały odstępstwa (jakie?), które stały się przyczyną pożaru?
4. Czy przed rozpoczęciem rozruchu spalarni PSPoż przeprowadziła ćwiczenia z symulacją pożaru i akcją ratowniczą?
5. Czy w planie kontroli Komendanta Miejskiego PSP w Olsztynie na rok 2024 zaplanowana jest kontrola w spalarni?
6. Czy PSPoż. Planuje przeprowadzić kontrolę tego obiektu w związku z zaistniałym pożarem?
Wniosek do Komendanta Miejskiego Policji w Olsztynie:
Wnoszę o udzielenie informacji prasowej dotyczącej: czynności podjętych przez Policję w związku z pożarem do którego doszło w dniu 19.02.2024 r na terenie Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów przy ul Bublewicza w Olsztynie, w trakcie Prac rozruchowych instalacji.
Jedynie Policja natychmiast odpowiedziała:
W odpowiedzi na przesłanego maila informuję, że w niedzielę (18.02.2024) wieczorem oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z zakładów na terenie miasta. Na miejsce wysłano służby, w tym policyjny patrol oraz straż pożarną. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia do czasu zakończeniu akcji gaśniczej. W tej sprawie prowadzone są czynności sprawdzające w kierunku zniszczenia mienia, których celem jest ustalenie, czy w tym przypadku doszło do popełnienia przestępstwa. Należy pamiętać, że w tym przypadku ściganie przestępstwa odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Policjanci w trakcie czynności poinformowali przedstawicieli zakładu o możliwościach prawnych. Do chwili obecnej do olsztyńskiej jednostki Policji nie wpłynął wniosek o ściganie oraz nie zgłosił się przedstawiciel zakładu (stan na dzień 27.02.2024).
Z wyrazami szacunku
mł. asp. Andrzej Jurkun
Komenda Miejska Policji w Olsztynie
Adam Socha
Na zdjęciu, na tle spalarni, od lewej radny Jarosław Babalski, od prawej prezydent Piotr Grzymowicz obserwuje przez wizjer proces spalania odpadów.
KOMENTARZ
Czytaj na ten temat także:
Skomentuj
Komentuj jako gość